Nadeszła długo wyczekiwana chwila – bo jak to mówią szewc bez butów chodzi i własny balkon musiał troszkę poczekać na realizację. Najważniejsze, że się udało i o wiele przyjemniej i sympatyczniej spędza się na nim czas. W sumie na zmianę charakteru tego miejsca wpłynęły dwa główne elementy: podłoga i ścianka odgradzająca od sąsiadów.
Może zacznę od podłogi, bo też taka była kolejność montażu. Wiąże się z nią krótsza historia, choć wymagała więcej pracy. Deska sosnowa z tartaku przeszlifowana ręcznie i przeszczotkowana druciakiem by wydobyć strukturę. Każda inna, krzywa, grubsza, ale o taki efekt chodziło, także nie traktujmy tego jako wadę. Finalnie pokryte olejem, który uwielbiam, jeżeli chodzi o wykończenie drewna. Jednak ważna uwaga – wymaga czynności konserwacyjnych, także nie dla leniuchów.
Ścianka działowa, która jednocześnie służy jako zasłona oryginalnego przegrodzenia z sąsiednim balkonem i blokada dla kotka niesfornego, to wydruk UV bezpośrednio na płycie OSB. Właśnie z tym wydrukiem w Krakowie okazał się największy problem. Po długich poszukiwaniach miejscowej drukarni, która wykonałaby to zlecenie – poddałem się (wszyscy obawiali się drukować na tym materiale). Finalnie wykonania zlecenia podjęła się wspaniała „firma-matka” Satoridruk z Łodzi, w której zdobywałem szlify w dziedzinie reklamy wizualnej. Mam nadzieję, że na zbliżeniach widać strukturę materiału, która tu odgrywa istotną rolę.
Obecnie walczymy nad wzbogaceniem balkonu w zielone akcenty, ale jest to wymagające działanie przy naszym wspaniałym kocurku.
Takie indywidualne projekty realizujemy w Pracowni z ogromną radością!
Pracownia Wszelaka
ul. Komandosów 1 (pawilon, lokal w piwnicy)
30-334 Kraków
tel. +48507890139
info@pracowniawszelaka.com.pl
NIP: 833-112-42-20
REGON: 750115350